close

Parafia

Gazetka parafialnaParafia

Oazowe Rekolekcje Wakacyjne

Od 27 czerwca do 13 lipca w naszej parafii będziemy gościć młodzież z Ruchu Światło-Życie z całej naszej diecezji, która będzie przeżywać swoje wakacyjne rekolekcje formacyjne. Być może spotkamy ich na niedzielnej Eucharystii, zobaczymy ich podczas nabożeństw. W związku z tym warto byłoby przybliżyć, czym są takie rekolekcje wakacyjne.

Zdjęcia w artykule pochodzą z profilu Oaza Cisiec na Facebooku.

Uczestnicy Ruchu Światło-Życie w ciągu roku na cotygodniowych spotkaniach w grupach rozważają wspólnie Pismo Święte i przygotowują się tym samym do przeżywania rekolekcji wakacyjnych, które traktowane są jako zwieńczenie rocznej formacji. Jest to bardzo ważny czas dla tych młodych ludzi. Rekolekcje trwają 17 dni, z czego pierwszy i ostatni to dni przyjazdu i rozjazdu, a pozostałe 15 poświęcone są tajemnicom różańca świętego (tajemnice radosne, bolesne i chwalebne). Plan dnia może różnić się w zależności od stopnia, ale są punkty, których nie może zabraknąć. Bardzo często dzień rozpoczyna się jutrznią, a centralnym punktem każdego dnia jest oczywiście Eucharystia. Są również spotkania w grupach, na których, podobnie jak podczas spotkań parafialnych, oazowicze pochylają się nad Słowem Bożym. Bardzo ważny jest również tzw. Namiot Spotkania, czyli czas indywidualnej modlitwy, a także Wyprawa Otwartych Oczu, mająca na celu zwrócenie uwagi na obecność Pana Boga w naszym otoczeniu, w przyrodzie, ale również może ona mieć charakter indywidualnego spotkania z Panem. Nie braknie także szkoły śpiewu, ponieważ oazowicze chwalą Pana Boga śpiewem każdego dnia. Podczas szkoły liturgii poznają różne elementy Eucharystii, a szkoła modlitwy pomaga im zgłębiać tę religijną praktykę. Bardzo ważnym aspektem rekolekcji jest integracja członków, dlatego wieczorami spotykają się na pogodnych wieczorach, będących czasem wspólnej zabawy, która pozwala im się lepiej poznać i zawiązać więzi wspólnotowe. Podczas tajemnic bolesnych są to poważne wieczory, wówczas oazowicze spotykają się z różnymi gośćmi bądź oglądają wartościowe filmy. Po modlitwie wieczornej i wspólnym odśpiewaniu Apelu Jasnogórskiego obowiązuje Silentium Sacrum, podczas którego młodzież nie skupia się już na rozmowach z innymi osobami, ale ma czas na to, by poukładać sobie treści przeżywane w ciągu dnia (a trzeba przyznać, że jest ich naprawdę dużo) i trochę się wyciszyć.

Rekolekcje dzielimy na stopnie. Na początku jest to Oaza Dzieci Bożych, a po szóstej klasie szkoły podstawowej zaczyna się tzw. Oaza Nowej Drogi, mająca trzy stopnie, gdzie pierwszy skupia się na tożsamości człowieka wierzącego, drugi na relacji człowieka do Boga, Maryi oraz rodziców, a trzeci na specyfice więzi wspólnotowych. Po I klasie szkoły średniej oazowicze mogą jechać na Oazę Nowego Życia, która również ma trzy stopnie. Pierwszy stopień, czyli ten, który odbywa się w tym roku w Ciścu, skupia się wokół Chrystusa, a uczestnicy w czwartym dniu przyjmują Pana Jezusa jako osobistego Pana i Zbawiciela, co jest bardzo ważnym punktem tych rekolekcji. Młodzież uczy się zaufania Chrystusowi, powierzając Mu swoje życie. Wydawać by się mogło, że drugi stopień krąży wokół naszych niewoli oraz tego, że Chrystus nas z nich uwalnia, a bazuje na Księdze Wyjścia, najważniejszym jednak celem tego stopnia jest ukazanie jak ważne są liturgia oraz sakramenty oraz jakie relacje istnieją między słowem, wiarą i sakramentem. Liturgia to szczyt i źródło formacji każdego chrześcijanina. Trzeci stopień krąży wokół tematu Ecclesia Mater – Mater Ecclesiae ( Kościół Matka – Matka Kościoła), gdzie uczestnicy poznają misterium Kościoła, a także szukają swojego miejsca w nim, czego wyrazem jest późniejsza służba w wybranej diakonii, bo przecież formacja nie kończy się na tym stopniu, mimo iż jest to stopień ostatni.

Rekolekcje dają więc młodzieży okazję do formowania się, poznawania Kościoła, do którego należy, a także przybliża do Pana Boga. Owoce tych kilkunastu dni wakacyjnych odkrywa się przez wiele lat, podobnie jak wieloletnie są zawarte w tym czasie przyjaźnie. Osobiście mogę powiedzieć, że zawsze, gdy jest mi trudno, przypominam sobie, kto kieruje moim życiem i za kim podążam. Wartości poznane w Ruchu Światło-Życie pomagają mi przeżywać każdy dzień i bez obaw patrzeć w przyszłość, bo skoro Chrystus mnie prowadzi, to nic złego nie może się stać. Ruch oraz rekolekcje wakacyjne, idące w parze z katolickim wychowaniem w mojej rodzinie niejako przygotowały mnie na dorosłe, pełne wyzwań życie i wiem, że mogę budować na dobrym fundamencie.

Nasi oazowicze od wielu lat jeżdżą na rekolekcje, a co ich do tego skłania? „Pojechałam na te rekolekcje nie tylko dlatego, że koleżanka mnie zachęciła, ale też dlatego, że chciałam odpocząć od wszystkiego i skupić się jeszcze bardziej na Bogu” – mówi Oliwka.

W tym roku z naszej parafii trzy nasze oazowiczki pojadą na 1 stopień ONŻ (Oazy Nowego Życia). Co czują przed wyjazdem? „Czuję lekki stres i ekscytację, nie mogę się doczekać, aż pójdziemy ze świeczkami czwartego dnia. Bardzo się cieszę, że mogę spotkać moich znajomych z zeszłych lat i poznać nowych ludzi. Wiem, że moje życie się odmieni po tym czasie i wymodlę to, czego potrzebuję” – mówi Martyna. „Chciałabym, aby tegoroczne rekolekcje pomogły zgłębić mi wiarę w Boga i pokazać do Niego drogę. Oczekuję, że wypełnią pustkę w sercu oraz pokażą mi co dobre, a co złe oraz oderwą mnie od pośpiechu i problemów” – dodaje Wiola. Natalka, która w tym roku jedzie już na ostatni, 3 stopień ONŻ, podsumowuje przeżyte dotychczas rekolekcje: „Rekolekcje są dla mnie przede wszystkim moim osobistym czasem na wyciszenie, modlitwę. Są dla mnie oderwaniem od codzienności, problemów, często zwykłego, szarego życia. Zwykle przyjeżdżam na nie pełna obaw, ale zawsze dostaję odpowiedzi na wszystkie pytania i wątpliwości. Zawsze pomagają mi znaleźć to, czego w danym momencie potrzebuję, są czasem na refleksje i przemyślenia, na osobiste spotkanie z Bogiem. Jednocześnie są radosnym czasem w grupie ludzi, pomagają mi otwierać się na innych i pokazują, czym jest prawdziwa wspólnota”. Już teraz otoczmy młodzież modlitwą, by był to dla nich owocny i piękny czas.

czytaj dalej
Gazetka parafialnaParafia

Kaplica Najświętszego Serca Pana Jezusa w Małym Ciścu

Mały Cisiec jest przysiółkiem Ciśca położonym po lewej stronie Soły i połączonym dwoma mostami: „u Grzegorzków” i „Fułatów” z Dużym Ciścem. Tam w latach 80-tych XX wieku powstała kaplica p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa. 

Historia

Decyzję o budowie kaplicy w Małym Ciścu ksiądz Władysław Nowobilski, pierwszy proboszcz parafii cisieckiej, podjął, aby zachować jedność wioski, również pod względem przynależności terytorialnej do nowo utworzonej parafii. Chodziło także o integralność religijno-społeczną Dużego i Małego Ciśca z kościołem parafialnym w centrum. Duszpasterze parafii matki w Milówce, którzy byli świadomi, że większość mieszkańców z rejonu Małego Ciśca jest przywiązana do Milówki, nie ułatwiali tej integralności, a wręcz czynili wiele, aby Mały Cisiec pozostał przy wspólnocie milowieckiej.

Wcześniej, chociaż Cisiec miał wyraźnie określone granice, to jednak społeczność była bardzo podzielona oddzielonymi geograficznie rejonami: Duży Cisiec, Mały Cisiec i Gołuszki ciążące w stronę Milówki, Barania Cisiecka, Łoski i Dziedzice, ciążące w stronę Węgierskiej Górki. Na ten podział geograficzny nakładał się również podział społeczny powodowany praktykami religijnymi. Władze kościelne nie chcąc dzielić wioski włączyły ją niegdyś do parafii Milówka. Mieszkańcy byli zatem zobligowani do załatwiania spraw kancelaryjnych w Milówce. Inaczej jednak było z praktykowaniem i uczęszczaniem na nabożeństwa. Mieszkańcy Placu Sygutów (okolice piekarni), Dziedziców wraz z Dolinami oraz prawie całej Baraniej Cisieckiej i Łosków, ze względu na bliższą odległość, uczęszczali do kościoła w Cięcinie, a dzieci i młodzież do szkoły w Węgierskiej Górce. Natomiast wielu mieszkańców Małego Ciśca kierowało się w stronę Milówki i tam praktykowało wiarę. Do pogłębienia się podziału, a nawet pewnego antagonizmu między Małym a Dużym Ciścem, doszło na skutek sporu o lokalizację przystanku kolejowego oraz mostu łączącego te dwa rejony. Także w sprawie budowy kościoła i w duszpasterstwie prowadzonym przez księdza Nowobilskiego na terenie Ciśca, jako wikariusza Milówki, ujawniał się ten podział, a na Małym Ciścu powstały nawet dwa punkty katechetyczne dla przedszkolaków w wynajmowanych pomieszczeniach. Ksiądz Władysław jednak dążył z determinacją do integrowania mieszkańców wioski poprzez duszpasterstwo: katechizację, pracę z młodzieżą w ruchu oazowym, odwiedziny duszpasterskie (kolędę), które w latach siedemdziesiątych powodowały ogromne napięcia w Małym Ciścu; organizację takich form teatralnych jak jasełka, także poprzez wycieczki turystyczne, pielgrzymki i wiele innych działań. W latach 80-tych, wykorzystując nadarzającą się okazję i sprzyjające okoliczności społeczno-polityczne, ks. Nowobilski zakupił pustaki z myślą o budowie stałego punktu katechetycznego, a docelowo kaplicę w Małym Ciścu. Działkę ofiarowała mieszkanka – ś.p. Elżbieta Jasek. Pomocy przy załatwieniu spraw administracyjnych, w tym pozwolenia na budowę i projektu architektonicznego, podjął się architekt Jan Dowgiało. Oficjalnie projekt zakładał budowę domu dla organisty, natomiast w rzeczywistości aranżował wnętrza jako punkt katechetyczny dla przedszkolaków i kaplicę. Prace budowlane – murarskie wykonali mieszkańcy Małego Ciśca, w tym szczególnie Roman Fułat, Czesław Worek i Stanisław Zawada. Więźbę dachową i pokrycie blachą wykonał Stanisław Nowobilski (brat księdza Władysława) z synem Rafałem. Płaskorzeźba Pana Jezusa na ścianie, tabernakulum, ołtarz z fragmentem Ostatniej Wieczerzy oraz mównica, są dziełem Grzegorza Kuśnierza, a pomagał mu jego ojciec Jan. Fundatorami tabernakulum są Grażyna i Marek Szczotkowie z Małego Ciśca. Posadzka z płytek marmurowych została wykonana przez ojca księdza Marka Kozika. Witraże wykonali artyści z Bielska Białej – Jolanta i Adam Wuttke, a ich fundatorami byli: pierwszego, z 1996 roku – mieszkańcy Małego Ciśca, drugiego – Jolanta i Andrzej Zawadowie, a trzeciego – Michał Piętka, Jan Kabacik, Andrzej Talik, Piotr Tyrlik, Andrzej Pielichowski, Jerzy Czadankiewicz, Mariusz Wojtyła, Dominik Piela, Bartłomiej Stopka, Jan Fułat i Wojciech Kupczak. Ławki w nawie głównej wykonał Piotr Dziedzic, a w przedsionku Jerzy Pawlus. Balustrady i jedno okno zostały przeniesione z kościoła parafialnego. Pozostałą stolarkę wykonał Stanisław Kurowski. Stojącą obok kaplicy dzwonnicę zaprojektował architekt Maciej Wiewióra. Pierwszą instalację wodno-kanalizacyjną i centralnego ogrzewania wykonał Kazimierz Talik, a przeszklony przedsionek Andrzej Waligóra. 

Z Opatrzności Bożej kaplica odegrała bardzo ważną rolę przy ustalaniu granic parafii w 1984 roku. Wielu mieszkańców Małego Ciśca, a szczególnie tych, którzy do kościoła w Dużym Ciścu nie uczęszczało, ze względu na położenie kaplicy, już do końca lat 80-tych uczęszczało na nabożeństwa odprawiane w Małym Ciścu i integrowało się z parafią. 

Dlaczego kaplica została erygowana pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa? Ksiądz Prałat Nowobilski we wszystkich relacjach potwierdza, że jest to, oprócz czci oddawanej przez wielu mieszkańców Ciśca, także jego osobisty wyraz czci wyniesiony z domu rodzinnego, w którym kultywowano nabożeństwo i kult  Serca Jezusowego. W wywiadzie (W. Nowobilski, Zapiski osobiste i wywiad, Cisiec 2023) napisał: „Nasza rodzina była poświęcona Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. W domu na ścianie wisiał obraz z wizerunkiem Serca Jezusowego powieszony na pamiątkę poświęcenia rodzin, przed którym codziennie we wspólnej modlitwie odmawialiśmy litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa. Natomiast w każdy pierwszy piątek miesiąca, mimo że mieliśmy trzy kilometry do kościoła, cała rodzina udawała się na nabożeństwo, przystępując do spowiedzi i komunii świętej. Z wdzięczności za wielki duchowy wpływ na moje życie religijne, jakie miało nabożeństwo do Najświętszego Serca Pana Jezusa, do czego przyczynili się nasi rodzice, chcąc się im za to odwdzięczyć, postanowiłem, że w ten sposób upamiętnię ich zasługę i przyczynię się do rozwoju tego pięknego kultu wśród moich parafian”. 

Warto jeszcze dodać, że od czasu kiedy ks. Prałat Władysław Nowobilski został kapelanem Koła PTTK im. Jana Pawła II w Węgierskiej Górce, tradycją stały się spotkania w Ciścu członków i sympatyków Koła. 17 stycznia 2019 roku w Małym Ciścu w kaplicy p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa odbyło się  spotkanie modlitewne z Eucharystią i śpiewem kolęd. Zaś w Wigilię Bożego Narodzenia 2020 roku o godz. 22.00 odbyła się pierwsza w historii Małego Ciśca Msza Święta Pasterska, a w niedzielę 29 stycznia 2023 r. kolędował w kaplicy Dziecięcy Zespół Regionalny „Małe Cisy”. 

Opis architektoniczny

Bryła kaplicy ma charakter współczesnej murowanej budowli sakralnej usytuowanej na planie prostokąta i zorientowanej na osi wschód – zachód. Ołtarz usytuowany jest od strony wschodniej. Ściany zewnętrzne murowane tradycyjne, otynkowane tynkiem cementowym, dach wielospadowy pokryty blachą falistą malowaną. Do wejścia głównego od strony zachodniej dobudowano przedsionek przeszklony z daszkiem dwuspadowym, pokrytym blachą ocynkowaną trapezową. Na zewnątrz, od strony ołtarza po lewej stronie znajduje się dzwonnica murowana w kształcie wydłużonego strzelistego okna gotyckiego uwieńczonego krzyżem. 

Wnętrze kaplicy stanowią dwie części: Nawa główna z ołtarzem i chórem oraz nawa boczna z małą zakrystią i klatką schodową prowadzącą na chór. W ołtarzu głównym znajduje się tabernakulum, nad nim płaskorzeźba Najświętszego Serca Pana Jezusa na ścianie, drewniany ołtarz z fragmentem Ostatniej Wieczerzy oraz mównica. Z prawej strony ołtarza i nawy głównej są duże okna witrażowe z wizerunkami Matki Bożej Nieustającej Pomocy na ścianie prezbiterium oraz św. Jana Pawła II i św. Faustyny w dwóch oknach bocznych.

Całość znajduje się na działce ogrodzonej stalowym płotem imitującym kute elementy sztuki kowalskiej, osadzone na murowanym fundamencie, z szerokimi dwiema bramami wjazdowymi i bramką dla wiernych od ul. Spokojnej. Przed głównym wejściem od strony zachodniej znajduje się parking dla kilkunastu pojazdów. 

Kult Najświętszego Serca Pana Jezusa

Kult Serca Jezusa jako symbolu bezwarunkowej Bożej miłości posiada głębokie korzenie biblijne. Szczególną jednak rolę w dzisiejszym jego celebrowaniu zawdzięczamy świętej Małgorzacie Marii Alacoque. 

W Starym Testamencie wielokrotnie podejmowany jest temat miłości Boga do ludzi, temat współczucia, miłosierdzia, czy nawet – poprzez obrazy – temat miłości macierzyńskiej lub oblubieńczej. Nowy Testament, zwłaszcza Ewangelie, pokazując całą gamę uczuć Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, podprowadzają nas do obcowania z Synem Bożym, który stał się najlepszym Przyjacielem, Lekarzem, wyrozumiałym Nauczycielem i wiernym Synem Ojca. Słowem – wzorem naszego dziecięcego obcowania z Bogiem. 

W okresie patrystycznym uwagę Ojców przyciąga tajemnica zranionego boku Chrystusa (J 19,34-37), który – według tradycji Orygenesa – pozwala głębiej poznać wewnętrzną tajemnicę Boga-Człowieka i zanurzyć się w Źródle sakramentów. Późniejsze średniowiecze skupia się na kontemplowaniu Męki Pańskiej, a Serce zranione ukazuje zamieszkującego w Nim Ojca. Pojawia się nurt wynagradzania Bogu za zniewagi grzechu poprzez łączenie osobistych cierpień z ofiarą miłości Jednorodzonego Syna Ojca. Szczególne pogłębienie zrozumienia wewnętrznych uczuć Serca Jezusa przyniosły Ćwiczenia Duchowne św. Ignacego Loyoli w XVI w. Natomiast tzw. „szkoła francuska” z kardynałam Berulle na czele, kładąc akcent na „wnętrze” serca, kontempluje „stany wewnętrzne” Słowa Wcielonego. W tej linii św. Jan Eudes wskazuje na miłość jako podstawowy stan przenikający wszelkie czyny Jezusa. Miłość Boża ucieleśniona w Sercu Jezusa staje się przedmiotem kultu, który w tym czasie (początek XVII w.) przybiera charakter kultu liturgicznego. 

Nowy impuls apostolski wnoszą w jego rozwój objawienia Najświętszego Serca Pana Jezusa wizytce, Małgorzacie Marii Alacoque (1647-1690) w Paray le Monial, a zwłaszcza tak zwane „wielkie objawienie ” z 1675 r. Do najważniejszego z objawień doszło 19 czerwca 1675 r., w oktawie Bożego Ciała. Św. Małgorzata Maria klęczała przed Najświętszym Sakramentem, kiedy ujrzała Pana Jezusa. Odsłonił On swe Serce i powiedział:

Oto Serce, które tak bardzo umiłowało ludzi, że niczego nie szczędziło, aż do wyczerpania i wyniszczenia się, by im dać dowody swej miłości. A w zamian od większości ludzi doznaję tylko niewdzięczności przez nieuszanowania i świętokradztwa, przez oziębłość i pogardę, z jaką się odnoszą do Mnie w tym Sakramencie miłości.

Podczas tego objawienia Jezus zażądał, aby w pierwszy piątek po oktawie Bożego Ciała odbywała się szczególna uroczystość ku czci Jego Serca i aby w tym dniu przystępowano do Komunii św. oraz uroczyście wynagradzano zniewagi, jakich Serce Jezusowe doznaje od ludzi, zwłaszcza przez nieuszanowanie sakramentu Eucharystii. Za tymi słowami kryło się wezwanie do ustanowienia święta Serca Jezusowego i upowszechnienia kultu Serca Jezusa w całym Kościele. Św. Małgorzacie Marii przypadło w udziale zapoczątkowanie tego dzieła.

Jedną z najpiękniejszych praktyk nabożeństwa do Serca Jezusowego jest Godzina Święta. To nocne czuwanie wskazał Małgorzacie Marii Pan Jezus podczas trzeciego objawienia w 1674 r. Pan Jezus powiedział wówczas:

We wszystkie noce z czwartku na piątek dam ci uczestnictwo w tym śmiertelnym smutku, który odczułem w Ogrodzie Oliwnym. I żeby Mi towarzyszyć w tej pokornej modlitwie, którą zanosiłem wówczas do mego Ojca wśród wszystkich Moich udręczeń, będziesz wstawać między godziną jedenastą a północą, by w ciągu godziny klęczeć wraz ze Mną z twarzą pochyloną ku ziemi. A czynić to będziesz tak dla uśmierzenia gniewu Bożego, błagając o miłosierdzie tak dla grzeszników, jak dla złagodzenia w pewien sposób goryczy, którą czułem z powodu opuszczenia Apostołów, tak iż musiałem czynić im wyrzuty, że nie mogli czuwać ze mną jednej godziny.

Godzina Święta jest wynagrodzeniem Chrystusowi za nasze grzechy. Praktykujemy ją za przykładem św. Małgorzaty Marii, oddając się modlitwie i rozmyślaniom o męce Chrystusa przez godzinę w nocy z czwartku na piątek.

Serce Boże jest symbolem i żywym obrazem nieskończonej miłości Jezusa Chrystusa, która nas pobudza do odwzajemniania się miłością. Jak możemy tę miłość odwzajemnić? Na przykład poprzez poświęcenie się Sercu Jezusowemu. Poprzez akt poświęcenia ofiarowuję Sercu Jezusa wszystko, co mam, oddaję Mu się do dyspozycji.

Przykładem takiego poświęcenia jest sławna bazylika Sacre-Coeur w Paryżu na Montmartre (Wzgórzu Męczenników). To wotum wdzięczności narodu francuskiego za ocalenie w wojnie francusko-pruskiej. W kościele tym parafie francuskie pełnią po kolei całodobowy dyżur modlitwy i adoracji, aby wynagradzać Sercu Bożemu za grzechy bezbożności.
Tradycję poświęceń zapoczątkowali w XVII wieku św. Małgorzata Maria i jej przewodnik duchowy – św. Klaudiusz de la Colombiere. Dziś obok poświęceń osobistych praktykujemy również poświęcenia rodzin i społeczeństw. U progu XX wieku., 11 czerwca 1899 r., Leon XIII dokonał poświęcenia Sercu Jezusa całego rodzaju ludzkiego.

Papieże ostatnich wieków wielokrotnie w sposób uroczysty zalecali upowszechnienie kultu Serca Jezusa w encyklikach.

Opracowanie i zdjęcia: Jacek Biłko

Źródła:

Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze, Monografia wsi Cisiec, Warszawa 1967. 
W. Nowobilski, Zapiski osobiste i wywiad, Cisiec 2023. 
W. Nowobilski, Historia kaplicy na Małym Ciścu, Wywiad przeprowadzony przez S. Motykę 17 października 2018 roku. 
W. Zalewski, Święci na każdy dzień. Wydanie uzupełnione, wyd. salezjańskie, Warszawa 2001. 
Z. Pajestka-Jurasz, Cisiec – zarys historii, tom 2, Cisiec 2021. 
Z. Pajestka-Jurasz, Ksiądz Prałat Władysław Nowobilski – budowniczy kościoła i pierwszy proboszcz parafii w Ciścu, Cisiec 2022. 

Internet:
https://www.youtube.com/watch?v=MJD3AsZYUPQ&t=30s
https://www.liturgia.pl/historia-kultu-najswietszego-serca-jezusa/
https://www.facebook.com/zywiecinfo/posts/3757752684247357/?locale=hi_IN
https://wegierska-gorka.pl/item/4836-spotkanie-czlonkow-kola-pttk

czytaj dalej
Gazetka parafialnaParafia

Święci czciciele Najświętszego Serca Pana Jezusa

Czerwiec to miesiąc szczególnie poświęcony czci Najświętszego Serca Pana Jezusa. Jego kult jako bezwarunkowej miłości Boga do swoich umiłowanych dzieci posiada bardzo głębokie korzenie biblijne. Do Serca Bożego odwołuje się wiele fragmentów ze Starego Testamentu. Prorok Ozeasz pisze: „Uleczę ich nienawiść i umiłuję ich z serca, bo mój gniew odwrócił się od nich (Oz 14,5). Prorok Jeremiasz zapowiada natomiast Nowe Przymierze Boga ze swoim ludem: „Umieszczę swe prawo w głębi ich jestestwa i wypiszę na ich sercach” (Jr 31,33).

Tajemnica Serca Pana Jezusa bierze także swój początek z samego nauczania Pana Jezusa. W Ewangelii św. Jana czytamy jak Jezus podczas żydowskiego święta namiotów mówi, że jeśli ktoś jest spragniony a wierzy niech przyjdzie do Niego i niech pije. Strumienie wody żywej popłyną z Jego piersi (J 7,37-38). Po śmierci Jezusa jeden z żołnierzy „włócznią przebił Mu bok, a natychmiast wypłynęła krew i woda” (J 19, 34).

W okresie twórczości Ojców Kościoła uwagę przyciągała tajemnica zranionego boku Chrystusa; jak pisał żyjący na przełomie II i III wieku chrześcijański teolog Orygenes pozwalała ona zgłębić tajemnicę Boga – Człowieka i zanurzyć się w Źródle sakramentów.

Sam kult Najświętszego Serca Pana Jezusa wywodzi się z czasów średniowiecza i początkowo miał charakter prywatny. Święta Mechtylda benedyktynka żyjąca w XIII w. podczas jednego ze swoich objawień po Komunii Świętej zobaczyła jak Jezus wyjął z jej piersi serce i połączył ze swoim Sercem. Skierował do niej wtedy takie słowa: „Chciałbym, aby tak serca ludzi w pragnieniu ze Mną były połączone…”. Po tym objawieniu Mechtylda każdego dnia rano witała Boże Serce, a wieczorem je żegnała. Przywilej kontemplacji Bożego Serca otrzymała także jej młodsza siostra, święta Gertruda. Swoje doświadczenia opisała w dziele „Objawienia, czyli Poseł Bożej pobożności”. Podczas modlitwy ukazał się jej święty Jan Apostoł. Zapytała go jakich uczuć doznawał przytulając się do piersi pana Jezusa podczas ostatniej wieczerzy. Święty Jan opowiedział jej wtedy o głębokim zanurzeniu swojej duszy w Duszę Chrystusa i gorejącym ogniu, jaki go wtedy ogarniał. Mistyka średniowiecza łączyła kult Serca Jezusowego z nabożeństwem do Najświętszej Rany boku Jezusa. Kult ten rozpropagował zakon dominikanów „W Ranie odnalazłem Serce Boże, spocznę przy nim i już się z Nim nie rozstanę” („Winny szczep mistyczny” – autor nieznany).

Od XVII wieku nabożeństwo do Serca Pana Jezusa stało się powszechne dla całego Kościoła. Przyczyniło się do tego dwoje świętych: św. Jan Eudes oraz św. Małgorzata Alacoque. Św. Jan Eudes nazywany jest „twórcą liturgicznego kultu Serca Jezusa i Maryi”. Był apostołem obu Serc, ku Ich czci ułożył oficjum oraz Mszę Świętą. Nowością w Kosciele było również to, że ściśle połączył nabożeństwo do Serca Pana Jezusa z nabożeństwem do Serca Maryi.

Główną jednak zasługę w rozpowszechnianiu nabożeństwa do Najświętszego Serca Pana Jezusa Kościół przypisuje francuskiej mistyczne Małgorzacie Alacoque. Urodzona w 1647 roku w wieku 24 lat wstąpiła do klasztoru Sióstr Nawiedzenia. Przebywając w tym klasztorze doznała ponad osiemdziesiąt objawień Chrystusa z przebitym Sercem na piersiach i z koroną cierniową, z serca wytryskiwały płomienie miłości, a w ich centrum znajdował się krzyż. Pan Jezus dał św. Małgorzacie Alacoque dwanaście obietnic, dotyczących czcicieli Jego Serca:

  1. Dam im łaski, potrzebne w ich stanie. 
  2. Ustalę pokój w ich rodzinach. 
  3. Będę ich pocieszał w utrapieniach. 
  4. Będę ich pewną ucieczką w życiu, a szczególnie w godzinę śmierci. 
  5. Będę im błogosławił w ich przedsięwzięciach. 
  6. Grzesznicy znajdą w mym Sercu źródło i ocean miłosierdzia. 
  7. Dusze oziębłe staną się gorliwymi. 
  8. Dusze gorliwe prędko dojdą do doskonałości. 
  9. Będę błogosławił domom, w których wizerunek Serca mojego będzie czczony. 
  10. Osoby, które będą to nabożeństwo rozszerzały, będą miały imię swoje wypisane w Sercu moim. 
  11. Dam kapłanom dar wzruszania serc nawet najzatwardzialszych. 
  12. W nadmiarze miłosierdzia Serca mojego przyrzekam tym wszystkim, którzy będą komunikować w pierwsze piątki miesiąca przez dziewięć miesięcy z rzędu w intencji wynagrodzenia, że miłość moja udzieli łaskę pokuty, iż nie umrą w mojej niełasce, ani bez Sakramentów świętych, a Serce moje będzie im pewną ucieczką w ostatniej godzinie życia.

Ostatnie objawienie miało miejsce w piątek po oktawie Bożego Ciała 10 czerwca 1675 r.

Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa przypadająca na pierwszy piątek po oktawie Bożego Ciała ustanowił papież Klemens XIII. 

Do wielkich czcicieli Najświętszego Serca Pana Jezusa Kościół zalicza między innymi: św. Franciszka Salezego, św. Antoniego Padewskiego, św. Franciszka z Asyżu, św. Katarzynę Sienejską, czy naszą polską świętą Faustynę. Również do każdego z nas dzisiaj mówi Pan Jezus: „Ja jestem Drogą, Prawdą i Życiem” – na te słowa nie można być obojętnym.

Opracował: Krzysztof Kosibór

Materiały źródłowe:

  1. Biblia Jerozolimska. Wyd. Pallottinum
  2. Żywoty Świętych Pańskich na wszystkie dnie roku. Opracowanie wg Piotra Skargi 
  3. Liturgia.pl
  4. www.brewiarz.katolik.pl
  5.  nasz dziennik.pl
czytaj dalej
Gazetka parafialnaParafia

Kapliczka w Baraniej Cisieckiej

Artykuł ukazał się w majowym wydaniu gazetki parafialnej Śladami św. Maksymiliana.

Historia

Pierwsza kapliczka została zbudowana w miejscu, w którym wcześniej był na drzewie umieszczony obrazek. Zatrzymywali się tu na odpoczynek wędrujący z Kamesznicy do Węgierskiej Górki. Pierwszą kapliczkę wybudowali w 1932/33 roku pobliscy mieszkańcy: Ludwik Słowik, Franciszek Piwowar, Andrzej Szczotka i Ludwik Maślanka. Głównym materiałem budowlanym był kamień. Pole, na którym wzniesiono kapliczkę, ofiarowali Talikowie i Ludwik Maślanka. Kilka lat później z inicjatywy ks. Grzegorza Czartoryskiego, proboszcza milowskiego z lat 1936/46, tamtejsi mieszkańcy dobudowali do istniejącej kamiennej kapliczki drewnianą dzwonnicę. Budowla o konstrukcji słupowej i ścianach pochyłych, na zewnątrz oszalowanych deskami pionowymi, stałą na kamiennej podmurówce. Wieżyczka z latarnią i sygnaturką miała dach namiotowy. Całość zwieńczona była krzyżykiem. W jej wnętrzu umieszczony był mały dzwon (znajdujący się obecnie w nowej kaplicy), który ogłaszał okolicznym mieszkańcom godzinę dwunastą i wzywał znajdujących się w polu na modlitwę „Anioł Pański”. Swoim głosem żegnał również zmarłych w ich ostatniej drodze do kościoła i na cmentarz. W przeszłości w większości beskidzkich wiosek stały drewniane dzwonnice, z których dzwony oznajmiały o zbliżającym się lub trwającym niebezpieczeństwie (burze, pożary itp.).

W latach 80. XX wieku z inicjatywy ks. proboszcza cisieckiego Władysława Nowobilskiego przystąpiono do budowy nowej kaplicy, spełniającej warunki do sprawowania Eucharystii także w czasie niepogody. Na budowę większego obiektu sakralnego wyrazili zgodę właściciele parceli Anna i Michał Maślankowie, którzy wcześniej opiekowali się kamienną kapliczką i drewnianą dzwonnicą. Pieczę nad budową nowej kaplicy obiął ks. Wł. Nowobilski. Nowy obiekt zaprojektował Jacek Wiewióra, architekt z Węgierskiej Górki. Po zgromadzeniu materiału budowlanego ks. Nowobilski sprowadził cieśli z Białki Tatrzańskiej (swojej rodzinnej miejscowości), a głównym
majstrem prowadzącym budowę był jego brat Stanisław Nowobilski. Płaskorzeźbę do nastawy ołtarzowej wykonał Józef Kupczak, rzeźbiarz z Żabnicy, który uczył się rzemiosła w pierwszych latach po drugiej wojnie światowej w Krakowie. Tam uczył się w szkole średniej, a praktykował u mistrza Wojciecha Maciejowskiego, pochodzącego również z Żabnicy.

2 sierpnia 1987 roku na uroczystości odpustowej ku czci Matki Bożej Anielskiej i Św. Andrzeja Boboli przy nowo wybudowanej kaplicy zgromadziła się liczna rzesza wiernych z Ciśca i okolicznych wiosek. W tym dniu ks. Biskup Kazimierz Górny dokonał poświęcenia kaplicy. 15 października 2022 r. w kaplicy odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy upamiętniającej miejsce spotkań modlitewnych żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych. Uroczystość została zorganizowana przez Oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Katowicach wraz Inspektoratem Wolność i Niezawisłość Beskidy. Warto jeszcze dodać, że w okresie letnim (wakacyjnym) w kaplicy dość regularnie
odbywają się msze święte, a w pierwszą sobotę sierpnia uroczystości odpustowe ku czci Matki Bożej. Kaplicą nadal opiekują się miejscowi parafianie.

Opis architektoniczny

Drewniana, zbudowana na zrąb, na betonowym fundamencie obłożonym zewnątrz otoczakami (kamieniami rzecznymi). Do kaplicy prowadzą betonowe schody. Rzut poziomy składa się z dwóch części: pierwszej zbliżonej do kwadratu, przechodzącej w wieżyczkę i drugiej nieco węższej, prostokątnej, prezbiterialnej, zakończonej apsydą ujętą trzema bokami ośmioboku. Od frontu są drzwi drzwi typu ramiakowego z filunkami, niesymetryczne. W ścianach bocznych widać po jednym oknie z opaską w każdej części, przy czym w części prezbiterialnej nieco węższe. Na wieżyczce od frontu i po bokach duże okna z opaskami. Wszystkie okna są zespolone – typu „szwedzkie”. Kaplica nakryta jest dachem siodłowym, od frontu przechodzącym w okap, od tyłu na apsydzie w daszek wielospadowy o trzech płaszczyznach. Wieżyczka ma dach namiotowy, przechodzący w rodzaj latarni z dachem ostrosłupowym, który wieńczy krzyż. Dachy pokryte są blachą. W wieżyczce wisi dzwon, być może pochodzący z kościoła w Milówce. Wnętrze nakryte jest stropem. Pomiędzy częściami kaplicy znajduje się belka spełniająca rolę tęczy. W apsydzie jest mensa ołtarzowa (z łac. stół, tablica – płyta stanowiąca blat ołtarza w Kościele katolickim), na której umieszczono drewnianą płaskorzeźbę, przedstawiająca św. Andrzeja Bobolę otrzymującego palmę męczeństwa od Matki Bożej z Dzieciątkiem. Nad świętym unoszą się dwaj aniołowie, jeden z nich trzyma pochodnię – symbol zwycięstwa. W części prezbiterialnej umieszczono ołtarz posoborowy. Przy uskokach między częściami na ścianach usytuowano półki, na których są drewniane posążki – po lewej Matki Bożej z Dzieciątkiem, oboje w koronach, a po prawej św. Michała Archanioła bez atrybutów. Podłoga kaplicy jest parkietowa.

Kult Matki Bożej Anielskiej

Święto Matki Bożej Anielskiej Porcjunkuli, obchodzone corocznie 2 sierpnia, związane jest z bazyliką Matki Bożej Anielskiej pod Asyżem. Porcjunkula, czyli „kawałeczek”, „drobna część”, to niewielka kapliczka, która obecnie mieści się w tej świątyni. Według legendy została ona wybudowana już w VI wieku przez pielgrzymów wracających z Ziemi Świętej wiozących ze sobą grudkę ziemi z grobu Matki Bożej. Zniszczoną kapliczkę odnowił św. Franciszek w 1207 roku i zamieszkał w niej. Później dołączyli do niego inni bracia. To św. Franciszek miał nadać świątyni nazwę Matki Bożej Anielskiej. 11 kwietnia 1909 r. papież Pius X nadał kościołowi Matki Bożej Anielskiej w Asyżu godność bazyliki patriarchalnej i papieskiej. Odpust zupełny Porcjunkuli wiąże się z podaniem, według którego Matka Boża, ukazując się św. Franciszkowi w otoczeniu aniołów, miała powiedzieć, że w zamian za jego gorliwość w staraniach o zbawienie dusz, może on poprosić o łaskę, jaką zechce. Św. Franciszek prosił, aby wszyscy, po odbytej ze skruchą spowiedzi i po nawiedzeniu kaplicy Porcjunkuli, mogli otrzymać odpust zupełny i przebaczenie wszystkich grzechów. W 1216 roku św. Franciszkowi objawił się Pan Jezus, obiecując zakonnikowi odpust zupełny dla wszystkich, którzy po spowiedzi i przyjęciu Komunii świętej odwiedzą kapliczkę. Na prośbę Franciszka przywilej ten został zatwierdzony przez papieża Honoriusza III. Początkowo odpust zupełny Porcjunkuli można było uzyskać 2 sierpnia wyłącznie w kościele Matki Bożej Anielskiej w Asyżu. Od XIV wieku papieże zaczęli przyznawać go także poszczególnym kościołom franciszkańskim. W roku 1847 odpust, decyzją papieża Piusa IX, można było uzyskać we wszystkich kościołach parafialnych i innych, przy których istnieje III Zakon św. Franciszka. W 1911 roku papież Pius X rozszerzył przywilej na wszystkie kościoły. Maryja jako Matka Boża jest Królową także aniołów. Już Ewangelie zdają się wskazywać na służebną rolę aniołów wobec Maryi: tak jest w scenie zwiastowania, tak jest przy ukazaniu się aniołów pasterzom; tak jest wtedy, gdy anioł informuje Józefa, że ma uciekać z Bożym Dzieciątkiem do Egiptu. Ten sam anioł zawiadamia Józefa o śmierci Heroda. Pod wezwaniem Królowej Aniołów istnieją trzy zakony żeńskie. W roku 1864 zostało we Francji założone arcybractwo Matki Bożej Anielskiej, mające za cel oddawać cześć Maryi jako Królowej nieba. Wezwanie „Królowo Aniołów, módl się za nami” zostało włączone do Litanii Loretańskiej. Istnieje wiele kościołów pod tym wezwaniem, zwłaszcza
wystawionych przez synów duchowych i córki św. Franciszka Serafickiego.

Kult Św. Andrzeja Boboli

Święty Andrzej Bobola urodził się 30 listopada 1591 roku w Strachocinie koło Sanoka. Jako dziecko uczęszczał do szkoły jezuickiej, by później zasilić szeregi Jezuitów w wieku 20 lat. Był kaznodzieją, spowiednikiem, misjonarzem. Jak każdy człowiek posiadał zalety, ale i słabości. Miał porywczy charakter, był skłonny do gniewu, uparty, niecierpliwy. Nieustannie jednak pracował nad sobą, by w końcu osiągnąć najwyższy stopień doskonałości chrześcijańskiej, dzięki czemu już za życia nazywano go świętym. Miał nadzwyczajną umiejętność obcowania z ludźmi, a jego słowa zachwycały zarówno katolików, jak i prawosławnych. Z uwagi na swój dar nawracania grzeszników i skłaniania ich do spowiedzi, w konfesjonale spędzał wiele godzin. Dlatego też mówiono o nim „łowca dusz”. Dzięki jego nauczaniu nawracali się także prawosławni, czym Św. Andrzej Bobola naraził się Kozakom, przez co poniósł śmierć męczeńską 16 maja 1657 roku w Janowie Podlaskim. Został brutalnie pobity, okrutnie torturowany, zawleczony do miejskiej rzeźni, gdzie cierpiał kolejne męki, wskutek których zmarł. Do końca jednak nie wyrzekł się swojej wiary. Na pytanie dowódcy Kozaków „Jesteś Ty ksiądz?” odpowiedział: „Tak, moja wiara prowadzi do zbawienia. Nawróćcie się”. Trumnę z jego ciałem złożono w podziemiach kościoła jezuitów w Pińsku. Po latach jednak zapomniano o miejscu pochowania św. Andrzeja. 45 lat później – 16 kwietnia 1702 roku, św. Andrzej ukazał się rektorowi kolegium pińskiego wskazując, w którym miejscu w krypcie kościoła jest jego grób. Po znalezieniu owego miejsca okazało się, iż ciało świętego zostało w niezwykły sposób zachowane, przez co można było doświadczyć jego okrutną i drastyczną śmierć męczeńską. Odtąd, za przyczyną św. Andrzeja, zaczęły się dziać liczne łaski i cuda. Jego beatyfikacja odbyła się w 1853 roku, natomiast do jego kanonizacji doszło w 1938 roku. Choć dopiero w 2002 roku został ogłoszony patronem Polski, jednak od zawsze był patronem polskich bojowników o wolność, jako wzór męstwa, ciężkiej pracy nad głoszeniem Królestwa Bożego. Z uwagi na fakt, iż został wybrany przez Pana Boga na patrona Polski, to właśnie Pan Bóg pozwolił mu przypomnieć o sobie i tak, św. Andrzej Bobola sam upomniał się o swój kult. Podczas gdy już większość ludzi o nim zapomniała, on objawia się, niosąc z sobą chęć pomocy ludziom. Choć już na przestrzeni wieków kilkakrotnie się objawiał, to współcześnie przypomina o sobie za pośrednictwem ks. Józefa Niżnika kustosza Sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Strachocinie. Kilka dni po przyjeździe ks. Józefa do Strachociny, w nocy z 10 na 11 września 1983 roku, po raz pierwszy przyszedł do niego tajemniczy ksiądz. Po rozmowie z siostrą pracującą w zakrystii okazało się, że już od lat ktoś przychodził do księży pracujących na tej parafii. Ks. Józefowi takie wizyty powtarzały się wielokrotnie przez okres 4 lat. Nie były regularne, jednak zawsze o stałej godzinie – 2:10, ktoś pukał do drzwi, jednak nic nie mówił. Wreszcie pewnej nocy 16 maja 1987 roku, w dzień wspomnienia św. Andrzeja Boboli, ks. Józef zapytał ową tajemniczą postać kim jest i czego chce? W odpowiedzi usłyszał: „Jestem św. Andrzej Bobola, zacznijcie mnie czcić w Strachocinie!”. Od tego momentu ks. Józef Niżnik kolejne lata swojej posługi w tej parafii związał z osobą św. Andrzeja Boboli, szerząc jego kult. To właśnie na życzenie św. Andrzeja Boboli wybudowano Sanktuarium w Strachocinie, gdzie znajdują się relikwie świętego męczennika. W Sanktuarium odbywają się spotkania modlitewne ze św. Andrzejem Bobolą 16 dnia każdego miesiąca. W miejsce kultu św. Andrzeja przybywają liczne pielgrzymki, a świadectwa uzdrowień, wyproszonych łask zdrowia, nawrócenia i wielu innych, potwierdzają jedynie jak wielkim i skutecznym orędownikiem jest św. Andrzej Bobola. Nie bez przyczyny bardzo często mówiąc o św. Andrzeju używa się słów: „Święty na trudne czasy”. Swoim wstawiennictwem niejednokrotnie uratował Polskę przed napaścią, czy wojną. Przepowiedział także zakończenie wojny oraz fakt, iż Polska znów pojawi się na mapach świata. Dlatego też zarówno ks. Józef Niżnik, jak i wielu innych kapłanów oraz ludzi świeckich, zachęca do modlitwy w intencji naszej Ojczyzny za przyczyną św. Andrzeja Boboli, który ma moc wypraszania łask, moc prowadzenia ludzi w tych trudnych czasach. Święty Andrzej Bobola jest wzorem niezłomnej wiary, poświęcenia i odwagi, umiłowania Ojczyzny, dlatego idąc jego przykładem warto zacytować słowa ks. Niżnika: „To nie ludzie panują nad historią, ale Bóg. Proszę, módlmy się za ojczyznę!”
Warto szerzej zagłębić się w historię św. Andrzeja Boboli…


Opracowanie: Jacek Biłko

Źródła:

  • – W. Ficoń, Historia krzyżami i kapliczkami znaczona, Węgierska Górka 2010.
  • – W. Zalewski, Święci na każdy dzień. Wydanie uzupełnione, wyd. salezjańskie, Warszawa 2001.
  • – Z. Pajestka-Jurasz, Cisiec – zarys historii, tom 2, Cisiec 2021.
czytaj dalej
Gazetka parafialnaParafia

„Majowe” sakramenty – Pierwsza Komunia Święta i Bierzmowanie

Artykuł ukazał się w majowym wydaniu gazetki parafialnej Śladami św. Maksymiliana.

Miesiąc maj obfituje w naszej parafii w niezwykłe uroczystości. Dzieci i młodzież przystępują do sakramentów wtajemniczenia chrześcijańskiego. 5 maja o 18.00 do Sakramentu Bierzmowania oraz 14 maja o 11.30 do Pierwszej Komunii Świętej.

Do Pierwszej Komunii Świętej przystąpi 28 uczniów 3 klasy Szkoły Podstawowej, Sakrament Eucharystii, który zostanie tym dzieciom udzielony po raz pierwszy, jest zaczątkiem duchowego życia doczesnego w komunii z Bogiem Eucharystycznym. „Przyjmowanie w Komunii Ciała Chrystusa Zmartwychwstałego, <<ożywionego i ożywiającego Duchem Świętym>>, podtrzymuje, pogłębia i odnawia życie łaski otrzymane na chrzcie.” (KKK,1392)

Jak każda uroczystość, I Komunia Św. wymaga przygotowania. Przez rok dzieci uczęszczały na spotkania katechetyczne, celem wprowadzenia i zaznajomienia z charakterem sakramentu. Dużą rolę odgrywali też rodzice, którzy deklarowali prowadzić swoje dzieci na ścieżkach wiary. Oni są pierwszymi nauczycielami prawdy o Bogu, świadkami Jego miłości do nich, do każdego człowieka, oraz świadkami miłości bliźniego. Są pierwszym wzorem i autorytetem i ich zaangażowanie w duchowe prowadzenie, jest kwestią decydującą. Ogólnie rzecz biorąc, przygotowanie do I Komunii Św. dziecka to jednocześnie szansa dla całej rodziny – pogłębienie relacji, przyjaźni z Bogiem oraz ożywienie życia Ewangelią. Dziecko, które po raz pierwszy przystąpi do Stołu Eucharystycznego, niech będzie świadome podjęcia wiecznie trwającej przyjaźni z Bogiem. Wystarczy przytoczyć słowa Jezusa: „Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie…” – tak im błogosławił. Pozwólcie dzieciom być z Chrystusem w bliskiej przyjaźni, w każdej chwili ich życia. Pokażcie, że jest Bóg, który z miłości do Człowieka stał się duchowym pokarmem, dzięki któremu życie jest fascynujące, jest piękną podróżą, nie kończącą się na życiu doczesnym; pokarmem obiecującym, ba – gwarantującym wieczne przebywanie w świętości z Nim. Św. Jan Paweł II napisał w jednym z Listów do Dzieci: „Każdy człowiek, każde dziecko, jest słońcem, które wschodzi, które pragnie przynieść swojemu otoczeniu trochę światła…”

Białe stroje komunijne, jak ubranko do chrztu, symbolizują czystość i niewinność duszy, podchodzącej do uroczystej relacji z Bogiem.
I Komunia Św. to rodzinna uroczystość, w której dziecko przystępujące do tego sakramentu ma swój szczególny dzień. Zadbajmy o to, by materializm nie przejął kontroli nad duchową treścią tego dnia. Oczywiście ważne są i pamiątki, i fotografie, odświętne stroje, uroczysty obiad, prezenty od gości, jednakże duchowa więź i wspólnota domowego Kościoła jest pięknym świadectwem i dziękczynieniem Bogu za radość Jego obecności i miłości. W odróżnieniu od sakramentu Eucharystii, Bierzmowanie raz przyjęte – na zawsze zachowuje swoją ważność. W Dniu Pięćdziesiątnicy, Bóg posłał do Apostołów szczególnego swojego pocieszyciela i umocnienie w wierze – Ducha Świętego, aby „głębiej zakorzenić w synostwie Bożym, ściślej wszczepić w Chrystusa, umocnić więź z Nim, włączyć bardziej do Jego posłania i pomóc w świadczeniu o wierze chrześcijańskiej słowem, któremu towarzyszą czyny” (KKK 1316)

Do tego Sakramentu Dojrzałości Chrześcijańskiej przystąpią uczniowie klas 8 Szkoły Podstawowej oraz młodzież z pierwszych klas szkół średnich. „W Kościele w Polsce na ogół Bierzmowania udziela się dorastającej młodzieży, która może już całkowicie samodzielnie opowiedzieć się za Chrystusem i Kościołem”. I akurat wiek „dorastającej młodzieży” charakteryzuje się czasem buntu, niepokory, niepokoju przyszłości i pytań o tożsamość… Wchodzenie w dorosłość jest tym pierwszym, przełomowym momentem w życiu młodego człowieka i m.in. w takich momentach przychodzi moc i energia w tchnieniu Ducha Świętego, by nie tracić wiary i pewności w to, że Bóg Jest. Kapłańskie ręce kreślą na czole bierzmowanego znak krzyża – gest błogosławieństwa, łączność i przyjęcie do służby Bogu i Kościołowi. Duch Świety daje odwagę i pobudza go do czynienia w życiu tego, co czynił Jezus w swoim życiu: całkowicie żyć dla Boga i z Jego polecenia być dla innych.

Pełna galeria z uroczystości Bierzmowania znajduje się na naszym profilu FB

Tak jak dzieci pierwszokomunijne są wschodzącym światłem, tak bierzmowani są „Światłem świata” (por. Mt 5,14-16). Otrzymane umocnienie i pomoc do świadczenia swoim życiem o Bogu nie można już zatrzymać tylko dla siebie; światło to trzeba nieść w codzienność, w świat, by nieść Chrystusa tam, gdzie potrzebują Jego miłości i nadziei. Młodość to radość, energia, pełnia życia, plany i marzenia, ambicje a przede wszystkim podejmowanie samodzielnych decyzji. We wszystkim obecna jest moc Ducha Świętego, mobilizująca i uświęcająca, przemieniająca słowa w gesty miłosierdzia, plany w czyny w służbie bliźniego.

Kandydaci do bierzmowania, żyjący w żywej relacji z Kościołem, są niczym Apostołowie Chrystusa po Jego śmierci i Zmartwychwstaniu – zamknięci w ograniczonych ludzkimi słabościami kwaterach, niepewni jutra… Lecz po zstąpieniu Ducha – głosili z Mocą; to światło, które dał im Jezus, pokazywali odważnie światu, by ten poznał Boga Żywego i uwierzył. Ten stan akcji i reakcji trwa do dziś, z pokolenia na pokolenie.

Z okazji uroczystości I Komunii Świętej i Bierzmowania, przystępującym do Sakramentów dzieciom i młodzieży, życzymy błogosławieństwa Bożego, wielu łask każdego dnia i trwania w świadomości bycia ukochanym Dzieckiem Bożym. By podążając życiową drogą, mieli w sercu wiarę, uczciwość i miłość a Dobry Bóg prowadził godnie i szczęśliwie przez życie.

czytaj dalej
Gazetka parafialnaParafia

4 maja – Dzień Strażaka

Artykuł ukazał się w majowym wydaniu gazetki parafialnej Śladami św. Maksymiliana.

Corocznie z w dniu 4 maja już od ponad 150 lat w wielu krajach na świecie obchodzony jest Dzień Strażaka. Dzień ten wybrano nieprzypadkowo. Jest to, bowiem kalendarzowy dzień patrona strażaków św. Floriana. Wizerunek tego patrona noszą strażacy na swoich sztandarach, a jego obrazy i rzeźby zdobią strażackie remizy. Cisiecka Ochotnicza Straż Pożarna, która za 3 lata obchodzić będzie jubileusz 120 – lecia działalności występuje publicznie już z trzecim sztandarem z wizerunkiem swojego patrona. Pierwszy jej sztandar zniszczony został podczas II wojny światowej przez hitlerowskiego okupanta, który przejął pierwszy budynek straży pożarnej z 1929r. i rozgrabił cały jej majątek. Przepadły pieniądze, umundurowanie i sprzęt dotychczas użytkowany.

 Po wyzwoleniu – 22 czerwca 1945 r. straż cisiecka wznowiła swoją działalność. Zgromadzono środki finansowe, uzupełniono sprzęt i umundurowanie, a w roku 1957 ufundowano kolejny sztandar, pod którym jednostka mogła oficjalnie występować podczas uroczystości państwowych, lokalnych i kościelnych. 

8 kwietnia 1969r. rozpoczęto przebudowę strażnicy . W czasie przebudowy sztandar  po każdej uroczystości zostawiano w kościele parafialnym w Milówce, przypięty w uchwytach do ostatniej ławki pod chórem. Tak było do czasu zbudowania kościoła w Ciścu. W roku 1975 po raz ostatni delegacja OSP ze sztandarem uczestniczyła w uroczystości Bożego Ciała w Milówce. Po procesji poczet sztandarowy przyniósł sztandar do strażnicy, w której pozostaje  on do tego czasu. W roku 1976   w Wielkim Tygodniu cisieccy strażacy zaczęli  pełnić  wartę honorową przy Grobie Chrystusa w nowym kościele i uczestniczyć                    w innych uroczystościach kościelnych organizowanych w tworzącej się nowej parafii, a także uczestniczyć w uroczystościach państwowych i lokalnych na terenie Gminy Węgierska Górka do której włączono Cisiec na mocy nowego podziału administracyjnego kraju.

Na początku lat dziewięćdziesiątych znacznie poprawiło się wyposażenie   i wyszkolenie członków OSP, co przyczyniło się do włączenia naszej Jednostki      z dniem 29 kwietnia 1994r.  w struktury Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego.  

Od roku 2006 cisiecka OSP występuje podczas uroczystości państwowych, lokalnych i kościelnych pod swoim trzecim już sztandarem z wizerunkiem Św. Floriana  na niebieskim tle ufundowanym i przekazanym Jednostce podczas obchodów jubileuszu 100-lecia jej działalności.

Od początku  XXI w. nastąpił dalszy wzrost stanu wyposażenia i wyszkolenia naszej OSP. Wymieniono na nowe użytkowane dotychczas samochody pożarnicze, strażaków uczestniczących w działaniach ratowniczych wyposażono w najnowszą odzież ochronną i sprzęt do ochrony dróg oddechowych, 

Rozbudowany został także zakres działań OSP. To już nie tylko gaszenie pożarów i akcje powodziowe, ale także ratownictwo techniczne, ratownictwo medyczne, współpraca z ratownictwem górskim.

Niezależnie od powyższego strażacy wykonują także zadania związane z zabezpieczeniem imprez masowych, wyścigów na drogach publicznych, uroczystości lokalnych organizowanych na terenie gminy i cisieckiej parafii.

W ostatnich kilku latach uczestniczą także w ograniczaniu zasięgu epidemii, czy pomocy uchodźcom z terenów objętych wojną na Ukrainie.

Prezes zarządu OSP Edmund Kalfas

czytaj dalej
Parafia

Adoracja przy ciemnicy i grobie Pańskim

Wielki Czwartek

18.00 – MSZA ŚW. WIECZERZY PAŃSKIEJ
19.00 – 20.00 – Apostolstwo Dobrej Śmierci
20.00 – 21.00 – Rycerstwo Niepokalanej
21.00 – 22.00 – Caritas, Wspólnota poalfowa
22.00 – 23.00 – Młodzież
23.00 – 24.00 – indywidualna adoracja

Wielki Piątek i Wielka Sobota

9.00 – 10.00 – klasa VIII A
10.00 – 11.00 – klasa VIII B
11.00 – 12.00 – klasa VII
12.00 – 13.00 – klasa VI
13.00 – 14.00 – klasa V
14.00 – 15.00 – klasy IV A, B
15.00 – 16.00 – Nowenna do Bożego Miłosierdzia
16.00 – 17.00 – klasy I, II, III
17.00 – 18.00 – indywidualna adoracja
18.00 – 19.00 – LITURGIA MĘKI PAŃSKIEJ
19.00 – 20.00 – Gorzkie Żale
20.00 – 21.00 – Mieszkańcy ul. Doliny, ul. Sarnia, ul. Polna, ul. Kępki, ul. Wąska.
21.00 – 22.00 – Mieszkańcy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego od nr 1 – 35, ul. Końcowa, ul. Wodna, ul. Mjr. K. Czarkowskiego, ul. Wczasowa, ul. Ogrodowa, ul. Kolorowa.
22.00 – 23.00 – Mieszkańcy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego od nr 36 – 61, ul. Spacerowa, ul. Kręta, ul. Kwiatowa, ul. Mokra, ul. Łęgowa.
23.00 – 00.00 – Młodzież
00.00 – 1.00 – Mieszkańcy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego od nr 62 – 90, ul. Letnia, ul. Łagodna, ul. Równa.
1.00 – 2.00 – Mieszkańcy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego od nr 91 – 110, ul. Jutrzenki, ul. Brzoskwiniowa.
2.00 – 3.00 – Mieszkańcy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego od nr 111 – 122, ul. Wiosenna, ul. Łukowa.
3.00 – 4.00 – Mieszkańcy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego od nr 123 – 145, ul. Wrzosowa.
4.00 – 5.00 – Mieszkańcy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego od nr 146 – 157, ul. Rolnicza, ul. Borowa, ul. Widokowa, ul. Sportowa.
5.00 – 6.00 – Mieszkańcy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego od nr 158 – 180 ul. Wspólna, ul. Słoneczna.
6.00 – 7.00 – Mieszkańcy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego od nr 181 – 207, ul. Wiklinowa, ul. Kolejowa, ul. Strażacka, ul. Górska, ul. Sołecka.
7.00 – 8.00 – Mieszkańcy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego od nr 208 – 233, ul. Morwowa, ul. Szkolna, ul. Wypoczynkowa, ul. Konwaliowa, ul. Różana.
8.00 – 9.00 – Mieszkańcy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego od nr 235 – 267, ul. Liliowa, ul. Tynianka, ul. Zacisze.
9.00 – 10.00 – Mieszkańcy ul. Cisowa, ul. Grzegorzków, ul. Akacjowa, ul. Jaśminowa, ul. Półkole, ul. Morelowa, ul. Agrestowa.
10.00 – 11.00 – ul. Lipowa, ul. Wiśniowa, ul. Spokojna, ul. Łączna, ul. Stawowa, ul. Kasztanowa, ul. Świerkowa, ul. Leśna, ul. Pod Górę.
11.00 – 12.00 – ul. Grobla, ul. Brzegowa, ul. Wesoła, ul. Osiedlowa, ul. Łąkowa, ul. Rzeczna, ul. Nad Potokiem, ul. Owocowa, ul. Jodłowa, ul. Wierzbowa, ul. Topolowa, ul. Cicha.
12.00 – 13.00 – Mieszkańcy ul. Traktu Cesarski od nr 196 – 121
13.00 – 14.00 – Mieszkańcy ul. Trakt Cesarski od nr 115 – 52
14.00- 15.00 – Róże Różańcowe
15.00 – 16.00 – Nowenna do Bożego Miłosierdzia
16.00 – 17.00 – adoracja indywidualna
17.00 – 18.00 – adoracja indywidualna
18.00 – 19.00 – MSZA ŚW. WIGILII PASCHALNEJ

Zdjęcie: Francisco Fernández

czytaj dalej
Parafia

Zawody o Puchar Proboszcza Parafii Cisiec

Już w najbliższą niedzielę, 12 marca, odbędą się zawody w narciarstwie alpejskim o Puchar Proboszcza Parafii Cisiec. Wydarzenie odbędzie się w Ośrodku Narciarskim Za Groniem w Ciścu. Szczegóły dotyczące imprezy, plan oraz karty zgłoszeń wraz z regulaminem można zobaczyć na oficjalnej stronie wyciągu: zagroniem.pl.

Wydarzenie rozpocznie Msza Święta o godzinie 10.00, w trakcie której wyciąg będzie nieczynny.

Wszystkich chętnych zapraszamy do udziału!

www.zagroniem.pl

Fotografia główna: Maarten Duineveld z serwisu Unsplash.

czytaj dalej
Parafia

Rekolekcje wielkopostne i dla młodzieży

W najbliższym czasie w naszej parafii odbędą się rekolekcje wielkopostne, a kilka dni później młodzież będzie uczestniczyć w specjalnych naukach przygotowanych specjalnie z myślą o nich. Poniżej przedstawiamy harmonogramy obu cykli:

Parafialne rekolekcje wielkopostne (05-08.03.2023)

Niedziela, 05.03.2023
7.00 –
Msza św. z nauką ogólną
9.00 – Msza św. z nauką ogólną
10.15 – Msza św. z nauką ogólną
11.30 – Msza św. z nauką ogólną
16.20 – Gorzkie Żale z kazaniem pasyjnym
17.00 – Msza św. z nauką ogólną

Poniedziałek, 06.03.2023
7.00 – Msza św. z nauką ogólną
9.00 – Msza św. z nauką ogólną
17.00 – Msza św. z nauką ogólną
18.00 – Nauka stanowa dla kobiet

Wtorek, 07.03.2023
7.00 –
Msza św. z nauką ogólną
9.00 – Msza św. z nauką ogólną
17.00 – Msza św. z nauką ogólną
18.00 – Nauka stanowa dla mężczyzn

Środa, 08.03.2023
7.00 –
Msza św. z nauką ogólną. Zakończenie rekolekcji
9.00 – Msza św. z nauką ogólną. Zakończenie rekolekcji
17.00 – Msza św. z nauką ogólną. Zakończenie rekolekcji

Rekolekcje dla młodzieży (10-12.03.2023)

Chrystus umiłował swój Kosciół… A ja?

Piątek, 10.03.2023
17.00 – Msza Św.; Nauka rekolekcyjna po mszy.

Sobota, 11.03.2023
17.00 – Msza Św.; Nauka rekolekcyjna po mszy.

Niedziela, 12.03.2023
17.00 – Msza Św.; Nauka rekolekcyjna po mszy.

Gorąco zachęcamy do uczestnictwa!

Zdjęcie: Alem Sánchez

czytaj dalej
Parafia

Porządek nabożeństwa Czterdziestogodzinnego

NIEDZIELA (19.02.2023r.)

7.00 – Msza Święta
8.00 – Mieszkańcy Barani Cisieckiej.
9.00 – Msza Święta
10.00 – Młodzież szkół średnich i młodzież pracująca.
11.00 – Adoracja dla wszystkich, którzy nie mogą przyjść w wyznaczonym czasie.
11.30 –Msza Święta
12.30 – Dzieci Szkoły Podstawowej.
13.00 – Apostolstwo Dobrej Śmierci..
14.00 – Rycerstwo Niepokalanej.
15.00 – Róże Różańcowe Kobiet.
16.00 – Róże Różańcowe Mężczyzn.
16.30 – Nieszpory i zakończenie adoracji.

PONIEDZIAŁEK (20.02.2023r.)

7.00 – Msza Święta.
7.30 – Mieszkańcy ul. Doliny, ul. Sarnia, ul. Polna, ul. Kępki, ul. Wąska.
8.30 – Mieszkańcy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego od nr 1 – 35, ul. Końcowa, ul. Wodna, ul. Mjr. K. Czarkowskiego, ul. Wczasowa, ul. Ogrodowa, ul. Kolorowa.
9.30 – Mieszkańcy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego od nr 36 – 61, ul. Spacerowa, ul. Kręta, ul. Kwiatowa, ul. Mokra, ul. Łęgowa.
10.30 – Mieszkańcy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego od nr 62 – 90, ul. Letnia, ul. Łagodna, ul. Równa.
11.30 – Mieszkańcy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego od nr 91 – 110, ul. Jutrzenki, ul. Brzoskwiniowa.
12.30 – Mieszkańcy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego od nr 111 – 122, ul. Wiosenna, ul.Łukowa.
13.30 – Mieszkańcy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego od nr 123 – 145, ul. Wrzosowa.
14.30 – Mieszkańcy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego od nr 146 – 157, ul. Rolnicza, ul. Borowa, ul. Widokowa, ul. Sportowa.
15.30 – Adoracja dla wszystkich z wymienionych rejonów, którzy nie mogli przyjść w wyznaczonym czasie.
16.40 – Nieszpory i zakończenie adoracji.
17.00 – Msza Święta.

WTOREK (21.02.2023r.)

7.00 – Msza Święta.
7.30 – Mieszkańcy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego od nr 158 – 180 ul. Wspólna, ul. Słoneczna.
8.30 – Mieszkańcy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego od nr 181 – 207, ul. Wiklinowa, ul. Kolejowa, ul. Strażacka, ul. Górska, ul. Sołecka.
9.30 – Mieszkańcy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego od nr 208 – 233, ul. Morwowa, ul. Szkolna, ul. Wypoczynkowa, ul. Konwaliowa, ul. Różana.
10.30 – Mieszkańcy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego od nr 235 – 267, ul. Liliowa, ul. Tynianka, ul. Zacisze.
11.30 – Mieszkańcy ul. Cisowa, ul. Grzegorzków, ul. Akacjowa, ul. Jaśminowa, ul. Półkole, ul. Morelowa, ul. Agrestowa.
12.30 – Mieszkańcy ul. Traktu Cesarski od nr 196 – 121, ul. Lipowa, ul. Wiśniowa, ul. Spokojna, ul. Łączna, ul. Stawowa, ul. Kasztanowa, ul. Świerkowa, ul. Leśna, ul. Pod Górę.
13.30 – Mieszkańcy ul. Trakt Cesarski od nr 115 – 52, ul. Grobla, ul. Brzegowa, ul. Wesoła, ul. Osiedlowa, ul. Łąkowa, ul. Rzeczna, ul. Nad Potokiem, ul. Owocowa, ul. Jodłowa, ul. Wierzbowa, ul. Topolowa, ul. Cicha.
14.30 – Rycerstwo Niepokalanej, Apostolstwo Dobrej Śmierci, Róże Różańcowe.
15.30 – Adoracja dla wszystkich z wymienionych rejonów, którzy nie mogli przyjść w wyznaczonym czasie.
16.40 – Nieszpory i zakończenie nabożeństwa 40 – godzinnego.
17.00 – Msza Święta

czytaj dalej
1 2 3 4
Page 2 of 4