Zapewne wszyscy zapamiętamy ostatnią Wigilię Bożego Narodzenia. W tym dniu papież Franciszek otworzył w bazylice św. Piotra w Watykanie Porta Santa (Drzwi Święte). Tym symbolicznym znakiem rozpoczął się Rok Święty, który potrwa do 6 stycznia 2026 roku – wówczas drzwi zostaną zamknięte.
Mija więc kolejny miesiąc tego wyjątkowego czasu, który określany jest także jako Rok Jubileuszowy, Rok Łaski lub Rok Miłosierdzia. Jest to szczególna okazja do dziękczynienia i świętowania, ale nade wszystko do nawrócenia i przyjęcia łaski. Jubileusz skłania do refleksji nad tym, co naprawdę ważne, trwałe i nieprzemijające – czyli nade wszystko nad wiernością Bogu. Bóg jest nam wierny, jest wierny Przymierzu, które z nami zawarł – do tego stopnia, że pomimo naszych niewierności wciąż obdarza nas łaską i zmiłowaniem. To jest jakiś klucz do Jubileuszu: Bóg jest wierny, a człowiek, mimo swoich niewierności, wciąż otrzymuje szansę na nowe życie.
Po raz pierwszy Rok Święty został ogłoszony 22 lutego 1300 roku przez papieża Bonifacego VIII. Z tym też wiązało się zaproszenie do pielgrzymowania do Rzymu. Pamiętamy, że od początku chrześcijaństwa opisywano wierzących jako pielgrzymów – zarówno w sensie duchowym, jak i fizycznym. Także i w tym roku chrześcijanie są zaproszeni do nawiedzania rzymskich bazylik, w których zostały otwarte Drzwi Święte, do przekraczania ich jako Pielgrzymi nadziei (tak brzmi motto tego Roku).
Trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że tematem Roku Świętego, który wskazał papież Franciszek w bulli ogłaszającej to wydarzenie, jest właśnie nadzieja – bulla nosi tytuł Spes non confundit (Nadzieja zawieść nie może). Papież cytuje te słowa za św. Pawłem (Rz5,5) i mówi: „W imię nadziei Paweł Apostoł napełnia odwagą chrześcijańską wspólnotę Rzymu. Nadzieja jest również głównym przesłaniem zbliżającego się jubileuszu, który zgodnie ze starożytną tradycją papież ogłasza co dwadzieścia pięć lat. Myślę o wszystkich pielgrzymach nadziei, którzy przybędą do Rzymu, aby przeżyć Rok Święty, a także o tych, którzy nie mogą dotrzeć do miasta apostołów Piotra i Pawła, będą go obchodzić w kościołach partykularnych. Niech to będzie dla wszystkich wydarzenie żywego i osobistego spotkania z Panem Jezusem „bramą” zbawienia, z Tym, którego Kościół ma misję głoszenia zawsze, wszędzie i wszystkim jako naszą nadzieję.”
Musimy przyznać, że w obecnym czasie, w którym przyszło nam żyć, w czasie pesymizmu i utraty nadziei, właśnie ona jest nam najbardziej potrzebna. Nadzieja pomaga nam w pokonywaniu różnych trudności na drodze życia, którą podążamy aż do pełnego zjednoczenia z Bogiem w wieczności. Nadzieja chrześcijańska opiera się na pewności, że nic i nikt nigdy nie będzie w stanie oddzielić nas od Bożej miłości. Jako ludzie wierzący powinniśmy taką nadzieję nosić w swoim sercu i dawać o niej świadectwo codziennym życiem. Powtórzmy: nasza nadzieja zakorzeniona jest w Jezusie Chrystusie.
Otwarcie Drzwi Świętych – a potem przejście przez nie – symbolizuje przejście od grzechu do łaski, nawrócenie, czyli odwrócenie się od grzechu, zła a zwrócenie się ku dobru. O drzwiach jako darze pisze św. Jan w Apokalipsie: „Oto postawiłem jako dar przed tobą drzwi otwarte, których nikt nie może zamknąć…” (Ap 3,8).
Oczywiście, symbolika drzwi w chrześcijaństwie odwołuje się przede wszystkim do Jezusa Chrystusa, który sam o sobie powiedział: „Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony” (J 10,9). Przez tę bramę wchodzą ci, którzy usłyszeli słowa Jezusa i wybrali Go jako Pana i Zbawiciela. Gest przejścia przez Drzwi Święte ma nas prowadzić do osobistego spotkania z Chrystusem, który jest „bramą” i „drzwiami” prowadzącymi do odnowienia życia duchowego. Jest rzeczą zrozumiałą, że tylko nieliczni będą mogli przejść przez Drzwi Święte w Bazylice Watykańskiej, natomiast każdy może skorzystać z możliwości uzyskania odpustu jubileuszowego, przekraczając próg wyznaczonych w diecezji kościołów – dla nas najbliższa będzie konkatedra w Żywcu oraz kościół parafialny w Rajczy.
Znakiem owocnego przeżywania Roku Świętego jest więc troska o uzyskanie odpustu jubileuszowego. To właśnie dar odpustu pozwala nam odkryć, jak nieograniczone jest miłosierdzie Boga. Odpust jest łaską jubileuszową, „darem właściwym i unikatowym Roku Świętego”, do którego uzyskania zachęca Ojciec Święty. W jaki sposób ten dar można uzyskać?
Osoby, które przystąpią do spowiedzi, przyjmą Komunię świętą oraz są wolne od przywiązania do jakiegokolwiek grzechu, mogą uzyskać odpust zupełny dla siebie lub ofiarować go za duszę cierpiącą w czyścu, spełniając jeden z wyznaczonych przez Penitencjarię Apostolską warunków, Są wśród nich między innymi:
- Pielgrzymka połączona z udziałem we Mszy św. lub innym nabożeństwie do co najmniej jednej z czterech papieskich bazylik większych w Rzymie; do Kościoła katedralnego lub innych kościołów wyznaczonych przez biskupa diecezjalnego.
- Nawiedzenie wyznaczonych jubileuszowych miejsc świętych połączone z indywidualną lub grupową modlitwą, zakończoną odmówieniem: Ojcze nasz, Wyznania wiary i dowolnej modlitwy do Matki Bożej
- Udział w rekolekcjach, misjach świętych, spotkaniach formacyjnych poświęconych tekstom soborowym lub zawartym w Katechizmie Kościoła Katolickiego
- Zaangażowanie w różne dzieła miłosierdzia i pomoc potrzebującym, a także podjęcie różnych pokutnych praktyk, świadczących o osobistym nawróceniu
- Warunek specjalny: osoby, które z ważnych powodów nie mogą uczestniczyć w celebracjach, pielgrzymkach i nawiedzeniu miejsc jubileuszowych, np. starsi, chorzy, osądzeni w więzieniach, a także ci, którzy w szpitalu lub w innych miejscach opieki stale posługują chorym, mogą uzyskać odpust jubileuszowy, uczestnicząc w jubileuszowych celebracjach dzięki transmisji w mediach, jeśli odmówią: Ojcze nasz, Wyznanie wiary i modlitwę do Matki Bożej, ofiarując w intencji odpustu swoje cierpienie lub życiowe trudności.
Jest jeszcze jeden symbol tego Roku. To Krzyż jubileuszowy, który towarzyszy pielgrzymom przechodzącym przez Drzwi Święte w bazylice św. Piotra. Został zaprojektowany i wykonany przez włoskiego rzeźbiarza Riccardo Izziego. Jest na nim umieszczona figura Chrystusa Chwalebnego, który jest znakiem nadziei dla współczesnego świata pogrążonego w różnorodnych kryzysach. Ma ona przypominać o tym, że Jezus Chrystus – Zbawiciel człowieka triumfuje nad cierpieniem i śmiercią. Przyniesione przez Niego zbawienie jest dostępne dla każdego. Krzyż dla pielgrzymów to ważny znak, symbolizujący jego duchową drogę oraz ofiarowaną im Bożą łaskę. Z drugiej strony krzyża znajduje się oficjalne logo jubileuszu. Niech i nam znak krzyża przypomina o obecności Boga, niech będzie znakiem nadziei na przezwyciężenie wszelkich trudności oraz symbolem umocnienia wiary i miłości. Wszak to przez krzyż “przyszło zbawienia świata”.
Prośmy: “ Niech łaska Jubileuszu ożywi w nas, Pielgrzymach nadziei, pragnienie dóbr niebieskich i rozleje po całej ziemi radość i pokój naszego Odkupiciela” (z Modlitwy Jubileuszowej).
Ks. Edward Ćmiel